12 lutego 2015 r. w należącej do ZPWDZ świetlicy „Gwiazdki” odbyła się zupełnie niezwykła karnawałowa zabawa. Okazją do imprezy był ostatni (tzw. tłusty) czwartek karnawału, przez organizatorów balu pomysłowo połączony z obchodzonym dwa dni później dniem św. Walentego.

Choć zabawa rozpoczęła się dopiero po godz. szesnastej, już od rana trwały intensywne przygotowania. Pod sufitem zaroiło się od kolorowych balonów, na stołach do szturmu na spragnione łakoci brzuchy imprezowiczów przygotowywały się całe armie pączków, a w rogu sali przycupnęła tekturowa owca, której za kilka godzin beztroscy imprezowicze użyczą swoich uśmiechniętych twarzy...

Obowiązywały stroje niebanalne. Wolno było przebrać się za kogokolwiek, z wyjątkiem samego siebie. Było więc trio misiów koala, był klaun i silna reprezentacja kotów, ktoś przebrał się za panią wychowawczynię...

Kiedy zaproszeni goście byli już na miejscu, towarzysząca zabawie skoczna muzyka porwała wszystkich do beztroskiego tańca. Czasami aż trudno było dotrzymać kroku! Ale imprezowicze, których chwilowo zmęczyły rytmiczne harce, mogli posilić się tłustoczwartkowymi łakociami, ukoić pragnienie słodkim napojem, a potem... znowu ruszyć do zwariowanej zabawy.

Wychowawcy, pragnąc urozmaicić karnawałowe spotkanie, przygotowali kilka specjalnych atrakcji... Okazało się na przykład, że wiszące pod sufitem balony spełniają nie tylko dekoracyjną funkcję... Przebijając je, młodzi imprezowicze mogli odnaleźć ukrytą w środku karteczkę z zadaniem... Wśród zabaw przygotowanych przez wychowawców było też „czytanie dotyku”. Dzieci pisały koleżankom i kolegom palcem na plecach różne wyrazy, a zadaniem „żywej tablicy” było odgadnąć co to za słowo. Takiego ćwiczenia wyobraźni nie powstydziliby się autorzy szkolnych podręczników! Kolejną atrakcją był rzut do „tekturowej buźki”. W jej dziurawe oczy i usta należało trafić pingpongową piłeczką... Mnóstwo pozytywnej energii przyniosły też pozowane zdjęcia z owcą, upamiętnione wieloma zabawnymi fotografiami.

Zobacz zdjęcia z Imprezy w naszej Galerii.