Pierwsza w tym roku (i zapewne nie ostatnia) wycieczka rowerowa Gwarków odbyła się dnia 1 lipca. Z pogodą mieliśmy dużo szczęścia, gdyż trafiliśmy na „okienko pogodowe”, bo zarówno dzień przed wycieczką, jak i dzień po było deszczowo. Tym razem wybraliśmy się do Kamianki (ok. 12 km od Ostrołęki). Wyruszyliśmy po godz. 9 dużą, dwunastoosobową grupą. Po drodze zajechaliśmy zobaczyć olbrzymi głaz znajdujący się w Dzbeninie, zwany Kamieniem Batorego. To pomnik przyrody leżący w starorzeczu Narwi. Niestety nie mogliśmy do niego podejść, gdyż z każdej strony otoczony był wodą.

FOTO: Głaz w Dzbeninie wygląda niepozornie ale ma 12 metrów średnicy.Spora jego część jest zanurzona w wodzie.

Stąd ruszyliśmy już prosto do Kamianki. Zatrzymaliśmy się tu nad rzeką. Zaraz zrobiliśmy ognisko i wnet każdy zajadał się pieczonymi kiełbaskami. A po posiłku nabraliśmy sił na dalsze zwiedzanie.

FOTO: "Wąż, wąż...!!!" - a to tylko sympatyczna jaszczurka, która parę osób wystraszyła na wycieczce...

W Kamiance obejrzeliśmy jeszcze bardzo stary wiąz o nietypowym, grubym pniu a potem kościół p.w. Św. Anny, gdzie co roku odbywają się duże odpusty.

FOTO: Olbrzymi pień wiązu robił duże wrażenie.

W drodze powrotnej zajechaliśmy do lasu na jagody i każdy, kto chciał nazbierał sobie ich do domu.

FOTO: Na jagodach.

Do Ostrołęki wróciliśmy z małym opóźnieniem po godz. 17 z powodu defektu jednego z rowerów już na początku wycieczki. Na szczęście rower został zamieniony na sprawny i wycieczka mogła być kontynuowana. Dzięki temu cały dzień nam ciekawie upłynął na poznawaniu pięknych okolic Ostrołęki.

FOTO: Cała nasza ekipa na wspólnych zdjęciach.